Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2008

Dystans całkowity:811.08 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:28:25
Średnia prędkość:28.54 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:50.69 km i 1h 46m
Więcej statystyk

Chocianów - Rokitki - Czernikowice

Poniedziałek, 30 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Chocianów - Rokitki - Czernikowice - Chojnów - Rzeszotary - Legnica - Lubin - Krzeczyn Wielki - Trzebnice - Chocianowiec - Chocianów :) Z Panem Jankiem z Legnicy. Namawiałem go żeby założył konto na BS. Może się uda :)

Chocianów - Jakubowo lubińskie

Wtorek, 24 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Chocianów - Jakubowo lubińskie - Pogorzeliska - Jabłonów i z powrotem:) nudna trasa ale ładny asfalt

A więc udało mi się przejechać

Niedziela, 22 czerwca 2008 · Komentarze(10)
A więc udało mi się przejechać ten dystans o którym myślałem. Chocianów - Wołów - Chocianów. (mapka) Wstałem o 8.00 zjadłem pożywne śniadanie i wyruszyłem o 9.00 w kierunku Lubina. Na początku było leniwie, dopiero na odcinku Ścinawa - Wołów zacząłem szybciej kręcić.

Odra




Za Odrą natknąłem się na parę metrów denerwującej brukowanej drogi


Gdy dojechałem do Wołowa porobiłem trochę zdjęć na rynku, całkiem ładną mają starówkę






A później chciałem napełnić pierwszy bidon powerade'em i czekałem pod barem piwnym do godz. 12.00 aż otworzą. W końcu pani sklepikarka przyjechała polonezem pod sklep i otworzyła :)



Kupiłem Powerade i Snickersa i poszedłem odpoczywać na ławkę pod blok :) Zrobiłem się jakiś senny, zacząłem ziewać i pomyślałem, że może się położę na ławce i pośpię sobie, ale jednak zrezygnowałem, bo wolałem żeby mięśnie się tak nie rozleniwiały.




Przy okazji odkryłem śmieszny napis na mojej kierownicy, może ten rower faktycznie należał do faceta o podanym nazwisku ??



Napiwszy się Powerade i zjadwszy Snickera poczułem się o wiele silniej i wracałem już cały czas z prędkością 30km/h i więcej aż do Ścinawy :) Gdy tylko skończył się Powerade w bidonie siły zaczęły maleć :/ Przejeżdżałem przez miejscowość mojego kumpla z klasy



W Lubinie zrobiłem postój na ławeczce w parku, bo już opadałem z sił. Zmoczyłem głowę w pobliskiej fontannie, zgodnie z zaleceniami Młynarza :) Niestety miałem już tylko 50gr więc nie starczyło mi na loda, a Młynarz też mi to polecał na zmęczenie :D

W końcu pozbierałem się do kupy i jakoś wyruszyłem do Chocianowa, ale już wyczerpany :/ Nie wiem czemu tu niektórzy mają kondycję, że po 200km to luzem przejeżdżają. Może kwestia kondycji i całorocznego jeżdżenia. Z Lubina do domu jechałem już tylko średnio 23-24km/h :/ Ale jest satysfakcja:D



Mam nadzieję, że do jutra wrócę do siebie...






Nowa trasa: Chocianów - Chocianowiec

Środa, 18 czerwca 2008 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Nowa trasa: Chocianów - Chocianowiec - Trzebnice - Żabice - Jaroszówka - Chojnów - Goliszów - Rzeszotary - Chróstnik - Krzeczyn Wielki - Krzeczyn Mały - Trzebnice - Chocianowiec - Chocianów (mapka)


Na odcinku Chojnów - Rzeszotary spotkałem szosowca Janka :) Jest z Legnicy i odprowadził mnie do DK-3 :) Rozmawialiśmy ogólnie o kolarstwie.






Z siostrą do Sobina

Wtorek, 17 czerwca 2008 · Komentarze(2)
Z siostrą do Sobina i z powrotem. Średnia nie najlepsza z tego względu, ale jak na pierwszy raz na rowerze od wielu wielu miesięcy dla mojej siostry to nawet dobra przejażdżka :)

Legnica...

Sobota, 14 czerwca 2008 · Komentarze(3)
Legnica...

trasa
Chocianów - Chojnów - Legnica - Lubin - Chocianów (mapka)

Na trasie Chojnów - Legnica drogą krajową nr 94 MXS 49.3 km/h. Średnia z 29.7 km/h zaczęła spadać na trasie Lubin - Chocianów. Ciężko było pod koniec :/

Trochę zdjęć z Legnicy:





W te wakacje planuję pokonać trasę Chocianów - Wrocław - Chocianów :)
Za niedługo wybieram się w Góry Świętokrzyskie do babci, wezmę ze sobą rower :)