Chocianów - Jelenia Góra - Jeżów sudecki - Jelenia Góra - Chocianów
Miałem w planach wjechać na Gorę Szybowcową (3km mocno trzymającego podjazdu), ale nie udało się, roboty drogowe, droga nieprzejezdna. Chciałem treningowo sprawdzić jaki czas udałoby mi się wykręcic. Moj wynik z czasówki na tą górę z zeszłego roku to 8:22. A przydałoby się lepiej pojechać. No ale nie udało się tego sprawdzić. Więc nie wiem na czym stoję. Ciekaw jestem jak oni chcą zorganizować po raz drugi czasówkę w tym miejscu, skoro nie zanosi się narazie na to, żeby mogła się ona odbyć 11 czerwca.
PEŁNY trening wytrzymałościowy z kolegą :) Przy okazji zaliczyłem debiut na autostradzie w ogóle. Z Wrocławia 5km A-czwórką :) No bo miało być od razu na Środę Śląską, ale nie wyszło, pobłądziłem i pojechałem na Bielany. Poratował mnie pewien dziadek którego zapytałem o drogę i wskazal ze najlepszym rozwiązaniem będzie ta autostrada. Inaczej trzeba by się było wracać i nadrabiać jeszcze więcej km.
Dzięki za wspólną jazdę, kultura jazdy u krisa jest bardzo widoczna. Jeździłem we dwójkę z wieloma kolarzami, ale z tym kolegą jest o wiele inaczej. O wiele lepiej. Tak trzymać.