Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2008

Dystans całkowity:105.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:08:30
Średnia prędkość:12.35 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:52.50 km i 4h 15m
Więcej statystyk

Żelazny most

Poniedziałek, 25 lutego 2008 · Komentarze(13)
Żelazny most

Dziś zechciałem zwiedzić trochę swoje tereny. Wpadłem na pomysł, że pojadę na "Żelazny most". Dla niewtajemniczonych jest to największy w Europie zbiornik odpadów poflotacyjnych. Szczegóły o tym ciekawym miejscu -> TU.

Plan wycieczki


Jak widać ta duża plama z wodą to właśnie zbiornik "Żelazny most". Dodam, że jest to najlepiej widziane z kosmosu miejsce w Polsce.

Opis wycieczki

Wyruszyłem z Chocianowa o godzinie 13:30, jechałem sobie drogą gminną, bardzo rzadko popijając wodę mineralną niegazowaną "Żywiec" :)




Później jechałem kawałek drogą krajową nr 3



Następnie znów jechałem drogą gminną, lecz tam niestety trochę zacząłem się gubić z powodu remontu drogi, musiałem jechać objazdem jakimś :/
-tędy odprowadzane są wszystkie zanieczyszczenia produkowane przez kopalnie miedzi KGHM.
-Rynek w Rudnej.

W końcu dotarłem do celu...





Jak widać na zdjęciach zbiornika, znajdowałem się z całkiem innej strony jego. Idąc plażą w kierunku wody, piasek zaczynał by coraz bardziej śliski, a w pewnym momencie nawet zaczął się zapadać :) Postanowiłem podejść zbiornik z drugiej strony. W tym celu musiałem przejechać ponad 15km do miejscowości Tarnówek. No i udało mi się...:)






Wycieczka była bardzo udana. W Polkowicach już umierałem ze zmęczenia. Wstąpiłem do Tesco pod dwa powerade'y i Snickersa Super :)Szkoda tylko, że na odcinku Polkowice - Chocianów jechałem gdy już było całkowicie ciemno, drogę oświetlała mi latarka od SE k750i. :D Muszę się w końcu zaopatrzyć w światła...:P

Witam, jest to moja pierwsza

Czwartek, 21 lutego 2008 · Komentarze(20)
Witam, jest to moja pierwsza wycieczka rowerowa opublikowana w internecie. Nigdy wcześniej nie miałem pojęcia o istnieniu czegoś takiego jak
BikeStats :D. Będę starał się na bieżąco prowadzić swój dziennik wyprawy :)

A więc, dziś przejechałem dystans 35km pokonując trasę z Chocianowa do Gromadki i z powrotem, zataczając koło. Jest to moja pierwsza trasa po przerwie zimowej, więc nie jest najgorzej, mogło by lepiej wg mnie :)





A oto zdjęcia z tej małej wyprawy

Chocianów, a właściwie koniec Chocianowa:





W trasie...




I wreszcie Gromadka.



Gmina mała, z pozoru wioska, ale...



Mają nawet blokowisko :)



I dużą salę sportową :D




Tak, Gromadka i las chocianowski są ciekawym miejscem, polecam :D Jutro pojadę w stronę Lubina i Polkowic.