Komentarze (1)

Cześć. Ciężko coś doradzić - Góry Kaczawskie właściwie zaczynają się na Złotoryi i takie podjazdy, jakich byś chciał, są raczej bardziej w kierunku na Świerzawę i Wojcieszów. Najdłuższe w mojej okolicy - ok. 3 km są na szczyt w Stanisławowie, między miejscowościami Bogaczów i Pomocne - ok. 2 km i z Chełmca do skrzyżowania z szosą na Pomocne. Z tym, że na szosę ze względu na fatalną nawierzchnię na pozostałych, nadaje się raczej tylko ten pierwszy. Okolic Głogowa nie znam, startowałem tam raptem raz (właściwie między Lubinem a Polkowicami) na maratonie i nie wiem, jak na asfalcie, ale w terenie były niespodzianki. Ale to podobnie jak piszesz, wszystko krótkie. Skoro czujesz, że nie wystarczają Tobie te podjazdy, może trzeba zmodyfikować plan treningów i dostosować go do terenu?

Morpheo 18:41 piątek, 17 lipca 2009
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!